Wieś dolnośląska wita!
Resztki bramy na folwark (duży, a jakże), z którego zostały same ruiny. I to dość świeże. Nie robiłem ich zdjęć. Wieś malutka, składa się z samych ruin i dość dziwnych domków. Całość przypomina slumsy w Ameryce Południowej.
no ale się uśmiałam
a z ciekawości, zapytam czy osoba wykonująca zdjęcie z pobliża rynakowic mniej więcej???
tubylec co niedziela wylegający na bruk :)
ah przepraszam, już pogrzebałam i znalazłam,odpowiedz na swoje pytanie :)
Ja również z Wrocławia jednak od 4 lat zamieszkuję slamsy Ameryki Południowej :))
Co prawda ,się mi wydawało że bardziej to Europa, ale mogło mi sie widocznie coś pomerdać.
Zawsze chciałam zwiedzić USA, ale mi się jakoś daleko wydawało, nie wiedziec czemu...hmm, a to proszę rzut beretem na pólnoc :)
Z pobliża Rynakowic, a jakże. Aczkolwiek importowany tubylec. No nie wiem, po co jechałaś w tę Ameryke Południową, tu jest równie gorąco! (chyba, że blisko Antarktydy jesteś, to w zimie było równie zimno !)
Rozumieć że źle wykadrować :-( Ja. Poświęciłem kadr dla drzewka. O ile pamiętam to kroiłem i tak i siak i mi nic nie pasowało. W teorii mogę go zaklejać, ale to trochę roboty...
Serdecznie zapraszam. Proszę jednak wziąść poprawkę na tubylców, legendy mówią iż to plemię kanibali.
Pozatym z reguły uprzejmi ludzie, szukający na bruku atrakcji, z racji mało rozrywkowych slamsów.