MENU
Bicie kolejnego rekordu dla tragarza w drodze na szczyt Śnieżka (1603 m n.p.m.).

Dodał: Zdzisław K.° - Data: 2019-09-14 10:07:43 - Odsłon: 1513
11 sierpnia 2019

Data: 2019:08:11 11:55:35   ISO: 125   Ogniskowa: 14.07 mm   Aparat: SONY DSC-RX100   Przysłona: f/5.6   Ekspozycja: 1/400 s  

Tragarz w pracy. Dziś ten zawód nie jest wykonywany, ale dla pamięci są organizowane zawody. Tradycja tragarzy na śnieżce została zapoczątkowana wraz z budową Českiej boudy.

  • /foto/8216/8216956m.jpg
    2019
  • /foto/8216/8216967m.jpg
    2019
  • /foto/8216/8216970m.jpg
    2019

Zdzisław K.°

Poprzednie: Folwark Strona Główna Następne: Stodoła murowana


moose | 2019-09-14 12:57:28
A coś więcej? Jakie zawodnicy noszą ciężary, jaki jest rekord?
Danuta B. | 2019-09-14 14:19:20
I do kolejki na remont kolan... Termin wypadnie do lekarza, który dziś jeszcze nawet nie wie, że pójdzie na studia medyczne:).
Zdzisław K. | 2019-09-14 21:41:09
Tylko coś takiego: "Slovenský šerpa na vrchol Sněžky vynesl 165,5 kila" i o sprzęcie . "Každý rok se v Peci pod Sněžkou koná Sherpa cup" czy . Jeszcze można dodać to "Siłacz z Vrchlabí nad Łabą wniósł na Śnieżkę ładunek ważący 170 kg. To nowy rekord"
moose | 2019-09-14 22:30:22
Dzięki, czyli kolana do naprawy tak jak pisze Dana.
Zdzisław K. | 2019-09-16 06:04:30
Dawniej wnoszono to tak.
Zdzisław K. | 2020-04-27 08:01:11
Dawniej wnoszono to tak.
górski | 2020-04-27 18:12:34
I to było rozsądne rozłożenie sił na zamiary. Do końca żywota nosił i zdrowia nie zszargał. Jak byłem piękny, młody i mało rozważny, to podpuszczony w pracy przesunąłem po betonie silnik elektryczny ważący ze 300kg. Szczęściem, tylko szczęściem że sobie krzywdy nie zrobiłem.