MENU
"24 czerwca nad ranem o godzinie 5.44 Polski Fiat 125p minął metę morderczej próby, uzyskując wysoką przeciętną ponad 138 km na godzinę. Rekord samochodu Simca 1500 został pobity a osiągnięty wynik ma szanse przetrwać wiele lat, chyba że poddenerwowani konkurenci..." - tak relacjonował to wydarzenie sprzed 30 lat Jan Rogala, dziennikarz tygodnika Motor. "FIAT 125p W WALCE O REKORD". 24 czerwca rano pobito rekord ustanowiony przez samochód Simca, który od tego momentu na dystansie 25 000 km wynosił 138,081 km/h. Ogromne zainteresowanie mediów, wizyty przedstawicieli Dyrekcji FSO, Zjednoczenia, Ministerstw, wywiady i bezpośrednie relacje telewizyjne z trasy stały się nieodłącznym elementem wydarzenia. Jadący w tym czasie Andrzej Jaroszewicz nie zatrzymał się jednak, aby uczcić to wydarzenie. Biały Fiat 125p pojechał po następny rekord szybkości na dystansie 25 000 mil. Do kierowców, którzy rozpoczynali jazdę dołączył jeszcze jeden, znakomity rajdowiec Franciszek Postawka. Trzynastego dnia od startu padł rekord i na tym dystansie. Średnia przejazdu wyniosła 138,186 km/h, a po 361 godzinach 36 minutach i 39 sekundach i przejechaniu 767 razy pętli trasy ustanowiono jeszcze jeden rekord świata. Na dystansie 50 000 kilometrów uzyskano średnią prędkość 138,270 km/h. Skan ze slajdu.

Dodał: Arek354° - Data: 2008-11-26 11:39:22 - Odsłon: 6634
czerwiec 1973

  • /foto/395/395803m.jpg
    1973
  • /foto/6489/6489415m.jpg
    1973
  • /foto/6489/6489417m.jpg
    1973
  • /foto/6489/6489419m.jpg
    1973
  • /foto/39/39538m.jpg
    1973
  • /foto/40/40036m.jpg
    1973
  • /foto/50/50670m.jpg
    1973
  • /foto/68/68522m.jpg
    1973
  • /foto/68/68523m.jpg
    1973
  • /foto/390/390353m.jpg
    1973
  • /foto/390/390354m.jpg
    1973
  • /foto/390/390356m.jpg
    1973
  • /foto/4057/4057824m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869287m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869290m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869322m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869328m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869329m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869332m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869333m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869334m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869342m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869343m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869351m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869352m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869357m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869358m.jpg
    1973
  • /foto/7168/7168463m.jpg
    1973
  • /foto/8491/8491497m.jpg
    1973
  • /foto/8491/8491499m.jpg
    1973
  • /foto/8595/8595105m.jpg
    1973
  • /foto/8595/8595108m.jpg
    1973
  • /foto/10483/10483621m.jpg
    1973
  • /foto/4869/4869360m.jpg
    1973
  • /foto/9693/9693200m.jpg
    2011
  • /foto/7952/7952502m.jpg
    2019
  • /foto/7955/7955255m.jpg
    2019

Zbiory prywatne

Poprzednie: Przystanek kolejowy Siedlec Trzebnicki (d. stacja) Strona Główna Następne: Koszary rekrutów 104. pułku rezerwy


B.Olczyk | 2008-11-26 17:28:44
To było naprawdę, wydarzenie. Cały Wrocław, żył nią. Nikt wtedy nie szydził z naszych, polskich (licencyjnych) samochodów. Kto tylko mógł gonił na autostradę, obserwować bicie rekordów, błyskawiczne tankowanie (z konewek :) i wymianę kół oraz kierowców. Pamiętam jaka była rozpacz gry (pod koniec) powypalały się denka tłoków i gniazda zaworów. Każdy rozumiał, że Ferrari to (dla nas), antypody.
tadpole | 2008-11-26 20:08:26
Te "antypody" nie maja tutaj sensu. Dla Polski to Australia.
B.Olczyk | 2008-11-26 22:38:30
... wyobraźni.
Danuta B. | 2008-11-26 19:26:01
Cały ruch na A-4 odbywał się połową drogi, czyli dwoma pasami. Sąsiednie dwa były wyłączone dla wyścigu naszego Fiata ze światem:) Jaki ten zdwojony ruch aut wyglądał - widać.
Dodam, że Wrocławianie kibicowali Fiatowi, dojeżdżając na Autostradę głównie rowerami. Najbliższe wiadukty opanowali amatorzy motoryzacji. I ja tam byłam i Fiata widziałam:)
Władysław Sikora | 2018-07-12 19:11:07
Też byłem, też widziałem. To było super wydarzenie.
YouPiter | 2018-07-13 08:50:11
Miałeś aparat przy sobie ?
Władysław Sikora | 2018-07-13 17:43:07
Niestety, byłem młodym chłopakiem i nie wpadłem na to, aby uwieńczyć to doniosłe wydarzenie.
bonczek/hydroforgroup/ | 2008-11-26 19:51:22
Tu jest wszystko -
YouPiter | 2008-11-26 20:02:04
Kwalifikuje się fota do artykułu.
B.Olczyk | 2008-11-26 22:50:20
Zdjęcie przedstawia jedyną w tych czasach autostradę ( odcinek przedw. Berlin-Wrocław ). Czyli bardzo ważny obiekt. Zaszczytem było dotknąć choć buta kierowców (na podium, po wszystkim) i maski zajeżdżonego fiacika. Jeździło się także (w rejon autostrady), motocyklami :) Nadjeżdżającego - wyjącego na najwyższych "bolida", witano gremialnie oklaskami. Nie jestem pewien czy teraz, byłoby podobnie, z polskim, może niedoskonałym dwuśladem :(