Neogotycki Pałac Sybilli w Szczodrem otoczony parkiem. Jego historia sięga drugiej połowy XVII, kiedy to książę Chrystian Ulryk wybudował w Szczodrem pałac w stylu renesansowym, który był letnią rezydencją jego żony Sybilli. Pałac był obiektem wyjątkowym. W okresie świetności, po przebudowie w latach 1851-1867 rezydencję często określano mianem "Śląskiego Windsoru". Obiekt imponował wielkością i wyposażeniem, jak również stanowił ulubiony cel wielu wycieczek. Znajdowała się tu słynna sala z siedmioma żyrandolami oraz tzw. gabinet, czyli pomieszczenie wyłożone lustrami.
Znany był również pokój jadalny z rosnącymi w nim melonami i czereśniami, a także ogromny stół wykonany z 205 gatunków marmuru włoskiego. Mieściła się tu ogromna kolekcja grafik i obrazów (około 5000), wystawionych w 60 salach. Sama bryła obiektu potrafiła zaskoczyć licznie odwiedzających go gości. Długość fasady wynosiła bowiem 100 m, a wraz ze skrzydłami bocznymi rozciągała się na 300 m. Uzupełnieniem architektury była również zieleń otaczająca rezydencję. W parku krajobrazowym o powierzchni 250 ha znalazło się wiele zabytkowych drzew, oryginalnie przystrzyżone krzewy i trawniki oraz połączone kanałami stawy: najdłuższy staw miał 2,5 km długości. Okres świetności pałacu w Szczodrem skończył się bezpowrotnie na przełomie lat 30 i 40 XX wieku. Mimo że spalony w 1945 r., jeszcze w połowie lat pięćdziesiątych robił imponujące wrażenie, wkrótce jednak został rozebrany. Do dziś znajdują się w Szczodrem dwie oficyny pałacowe i resztki parku w którym rokrocznie odbywają się liczne pikniki rodzinne i gminne imprezy kulturalno-sportowe.